Opowieść o Szmaragdowym Strażniku i Opowieść o Karmazynowym Królu część III-Islands-Budzenie Posejdona

Te dwie opowieści jakoś dziwnie przeplatają się wzajemnie. Czwarta i zarazem ostatnia płyta zespołu King Crimson, do której teksty pisał Peter Sinfield, nosi tytuł Islands-Wyspy. Jest opowieść, w której zawarte są cztery fazy Zodiaku od Strzelca do Ryb. Na okładce czwartej płyty widnieje zdjęcie mgławicy Trifid Nebula- galaktyki M20 znajdującej się na przecięciu Ekliptyki i Równika Galaktycznego.

W procesie alchemicznym po spaleniu ( faza Strzelca) następuje krystalizacja ( na dnie popiołu gwieździsty diament) i odrodzenie i powstaje feniks z popiołów( faza Wodnika i Ryb)
Islands- to również opowieść o Wyspach Kanaryjskich i Balerarach
http://www.songsouponsea.com/Promenade/ChapterOne.html. Te wyspy związane są bardzo silnie z mitem o Odyseuszu, który w czasie swojej długoletniej tułaczki po morzach i oceanach trafiał na różne wyspy. Zgodnie z tym mitem Odyseusz oślepił Polifema syna Posejdona, bo pożarł jego czterech towarzyszy, kiedy jednak Odyseusz zaczął przechwalać się tym czynem, Polifem poprosił Posejdona, aby rzucił na niego klątwę polegającą na tym, że będzie długo błąkał się po morzach i oceanach zanim wróci do rodzinnej Itaki. Według niektórych badaczy szlak jego podróży zaprowadził go na ocean Atlantycki( Wyspy Kanaryjskie, a może i na mityczną Atlantydę. Jedną z wysp, które odwiedził Odyseusz, była wyspa, na której zamieszkiwała nimfa Kalipso, córka Atlasa, który wg niektórych mitów był synem Posejdona i królem Atlantydy. Odyseusz w czasie swojej żeglugi na swej drodze spotkał też syreny. Te syreny to potwory o głowach kobiety i ciele ptaka. które wabiły żeglarzy swoim śpiewem, a kiedy statek się rozbijał, one pożerały nieostrożnych żeglarzy. Było jednak też i inne wyobrażenie syreny-jako półkobiety i półryby.
Wróćmy jednak do początku mitu o bogach olimpijskich. Kronos z żoną Reą mieli 3 córki(Demeter, Hestię, Herę) i 3 synów( Hadesa, Posejdona, Zeusa).Bracia ciągnęli losy którą krainą, kto z nich będą rządził. Zeusowi przypadło niebo, Posejdonowi morza i oceany, a Hadesowi podziemie. Co ciekawe to następuje tutaj pewna koincyndencja zarówno z I-Chingiem jak i z Biblią ( Noe, jego żona, 3 synów i 3 córki) w I-Chingu też mamy Niebo, Ziemię 3 synów i 3 córki. Gdyby ktoś chciał, to mógłby zauważyć dalsze podobieństwa. Kronos to c’ien (Twórczość,ojciec), Rhea to k’un biorczość, poświęcenie ziemia matka Zeus to czen – najstarszy syn Piorun, Posejdon to k’an średni syn otchłań woda, a Hades to ken Góra Ziemia(Podziemie). Najstarsza córka to sun –wiatr (Demeter?) średnia córka li – ogień Hestia, najmłodsza córka to jezioro tuei-(Hera?).
Często zastanawiano się, dlaczego nie pozostały żadne pisane( pisane) ślady po przedpotopowych, a nawet mitycznych cywilizacjach. Wielu z nas słyszało o Agharcie czy Shamballi – krainach zlokalizowanych pod powierzchnia Ziemi. Wielu z nas czytało książkę „Podróż do wnętrza Ziemi” Juliusza Verne’a lub oglądało film pod tym samym tytułem. Najbardziej jednak odważna hipoteza może dotyczyć głębi oceanów i Atlantydy. Poszukując Atlantydy być może popełniamy zasadniczy błąd szukając tego mitycznego królestwa na powierzchni oceanów, a jeśli Atlantyda nigdy do końca nie zatonęła, bo cały czas istnieje pod wodą? W mitach greckich czytamy że oceany i morza były zamieszkiwane przez piękne nimfy Okeanidy i Nereidy .Jedna z nimf, Amfitryna była nawet żoną Posejdona. Wiemy, że obecnie życie ludzi w wodzie jest niemożliwe bez odpowiedniej aparatury, ale czy tak było zawsze? Na przykład delfiny które są ssakami, żyją w wodzie i oddychają za pomocą skrzeli. W latach 70-tych był publikowany komiks Janusza Christy „W kosmosie” .W jednym z wątków była poruszana sprawa tzw. nadwodników- istot z głową ryby i podwodników istot ludzkich posiadających płetwy. Co jakiś czas pojawienie się niebie pewnej gwiazdy powodowało że nadwodnicy stawali się podwodnikami i odwrotnie.Za każdym razem pojawieniu się gwiazdy towarzyszyła zamiana płuc na skrzela i na odwrót. Podobno ewolucjoniści twierdza, że Życie rozpoczęło się w wodzie, dlaczego więc nie mogła wyewoluować( miała na to miliardy lat) inteligentna forma życia, która mogłaby „zamieszkiwać” oceany i morza? Może właśnie jedną z takich form byli mityczni Atlanci? Nawet obecnie w życiu płodowym maleńka istota ludzka „zamieszkuje? środowisko wodne, a oddycha poprzez pępowinę matki. Mówi się, że porody w Wodzie są mniej bolesne, niż te które maja miejsce w „środowisku powietrznym” Zamieszkiwanie przez Atlantów głównie środowiska wodnego wyjaśniało by też brak dokumentów pisanych n/t tej cywilizacji. Warto jeszcze dodać. że Zeus objął władzę na świecie po strąceniu do Tartaru Tytanów. Najstarszym z pierwszej generacji Tytanów był Okeanos brat Kronosa, który był ojcem 3000 rzek i nimf Okeanid. On jako jedyny nie został strącony do Tartaru i w sposób pokojowy przekazał władze nad morzami i oceanami Posejdonowi .Zastanawiające jest jednak to, że czasy mitów greckich dotyczą jakby czasów dużo późniejszych niż czasy Atlantydy. Wojna trojańska i czasy Odyseusza, Parysa i pięknej Heleny to zaledwie drugie tysiąclecie p.n.e( czyli w tym czasie piramidy egipskie już istniały)
Obecnie wyróżnia się cztery główne rasy ludzkie zamieszkujące planetę Ziemia-czarną, żółtą, białą i czerwoną, można jednak zapytać: Czy w zamierzchłych czasach( a może nawet do chwili obecnej) nie zamieszkują jej istoty żyjące pod ziemią, czy w wodzie?
Palac atlantow
Przecież cząsteczka wody ma symbol chemiczny H2O- dwa atomy wodoru jeden atom tlenu. Dawni bogowie Sumeru mieli postać pół-człowieka i pół-ryby, a jedno z głównych bóstw Dogonów Nommo żył w wodzie!!!
Nommo
W swoim Promenade Puzzle Peter Sinfield na jednej z rycin zestawił cztery okładki czterech pierwszych płyt zespołu King Crimson razem w ujęciu zodiakalnym. Każda płyta dotyczy jednej ćwiartki Zodiaku ( trzech faz)
Pierwsza płyta( żywioł powietrza)( fazy Baran,Byk, Bliźnieta- istoty zamieszkujące Świat nadziemny – czyli my.
Druga płyta( żywioł wody) (fazy Rak Lew, Panna) – istoty zamieszkujące w wodzie
Trzecia płyta( żywioł ognia)( fazy Waga,Skorpion,Strzelec)-istoty zamieszkujące świat podziemny
Czwarta płyta( żywioł ziemi-ciała stałego)( fazy Kziorożec, Wodnik,Ryby) – istoty które mogą zamieszkiwać wszystkie światy naraz tzw człowiek kryształowy- kosmiczny potrafiący bez trudu przystosować się do każdego środowiska i potrafiący panować na materią i duchem, mogący być światłem i przyjmować ciało składające się z dowolnych pierwiastków.
Proces
4 okladki na jednym obrazku
Być może kryształowe czaszki nie są wcale dziełem nieznanych artystów sprzed tysięcy lat a są częścią szkieletu kryształowych istot. Może też tak być ze na straży „Szmaragdowego Królestwa” w głębinach Oceanu stoją Szmaragdowi Strażnicy. To królestwo jednocześnie może istnieć i nie istnieć jak swoistego rodzaju przestrzeń kwaternionowa- hologram. „Kluczem do drzwi” do tej przestrzeni jest dostosowanie swoich wibracji.
crystal skuls

Ten wpis został opublikowany w kategorii Ezoteryka, Kosmos. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

19 odpowiedzi na „Opowieść o Szmaragdowym Strażniku i Opowieść o Karmazynowym Królu część III-Islands-Budzenie Posejdona

  1. Dawid56 pisze:

    Wystarczyłoby prawdopodobnie tylko to, że istoty zamieszkujące miałyby skrzela podobnie jak delfiny.

    • margo0307 pisze:

      „..Czy w zamierzchłych czasach( a może nawet do chwili obecnej) nie zamieszkują jej istoty żyjące pod ziemią, czy w wodzie?…”

      Ciekawy epizod na temat istot żyjących pod wodą znajduje się w książce Jana Van Helsinga „Ręce precz od tej książki”, w którym Van Helsing opisuje doświadczenia prof. Muldaszewa i jego badania nt. pary oczu widniejących nad drzwiami świątyń na Dalekim Wschodzie…
      Muldaszew poprzez badanie kształtu i rozstawienia oczu jest w stanie zrekonstruować całą twarz… Rekonstrukcja twarzy dotycząca pary oczu nad drzwiami świątyń, wskazuje istotę – Atlanta, posiadajacego w miejscu nosa tzw. wentyl, która mogła żyć w świecie wodnym równie swobodnie jak w świecie istot oddychajacych powietrzem… Kto czytał książkę Van Helsinga, ten pamięta fotkę zrobioną przez prof. Muldaszewa i zamieszczoną w książce 🙂
      Jeszcze tylko chcę powiedzieć, że w tekście powyżej wkradł się chtba błąd, ponieważ Ryby nie są przyporządkowane żywiołowi Ziemi lecz Wody… jestem rybą – to wiem 😛

      • Maria_st pisze:

        No i temat wraca jak bumerang.
        Opisywałam jakis czas temu tą twarz w kontekscie tej dziwnej chmury nad moim domem…..własnie wtedy „poznalam” pana Muldaszewa i Jego zdolności .
        Jeśli więc jest tak jak piszesz Margo tzn ze Oni sa tu z nami cały czas.
        Moze stad dowiadujemy sie co i rusz o USO.
        Dawno temu mialam sen……ze zyje pod woda w kryształowym miescie a moze szklanym ale i po powierzchni planety tez moglam sie poruszac….

      • Dawid56 pisze:

        Margo to fajnie że jestes zodiakalna Rybą, ale tu chodzi o kwadrat Zodiaku a nie fazę, stąd Ryby, Wodnik i Koziorożec są przypisane kwadratowi stałemu (coś sie krystalizuje).TO NIE JEST ZIEMIA ale coś co musi sie odrodzić przeciez faza Skorpiona to Śnierć albo transformacja, a Wodnik i Ryby to narbardziej subtelne energie 😀

  2. Ktoś pisze:

    Nimfami dawniej nazywano zwyczajne urodziwe KSIĘŻNICZKI ale te od indoeuropejskich ludów.

    A „władze Posejdona” nad wodą niekoniecznie należy rozumieć literalnie jak się to przyjęło lemingom wciskać.

    ŻYCIE ma formę – pierwiastek Ziemi
    ŻYCIE – płynie – element wody
    ale coś to ŻYCIE i KREUJE i ZABIJA i to jest ta WŁADZA POSEJDONA
    o jakiej się nikomu nie wspomina. ;p

    „Niebiański śpiew syren” a może piskliwe głosy robotów z kosmosu? 😀

  3. JESTEM pisze:

    „Te syreny to potwory o głowach kobiety i ciele ptaka. które wabiły żeglarzy swoim śpiewem, a kiedy statek się rozbijał, one pożerały nieostrożnych żeglarzy. Było jednak też i inne wyobrażenie syreny-jako półkobiety i półryby.”

    O, to ciekawe, zwłaszcza te „potwory o głowie kobiety i ciele ptaka

    Maria_st nazwała tego „potwora” kaczką-dziwaczką. W takim kontekście legenda warszawska o Złotej Kaczce nabiera zupełnie nowego znaczenia. 😀 Mamy Syrenę jako pół kobietę i półrybę i mamy Kaczkę Dziwaczkę jako… ptaka o głowie kobiety…

    A może to są istoty tego samego pochodzenia, tyle że żyjące w czterech różnych środowiskach -żywiołach: powietrza, wody, ziemi i ognia?

  4. JESTEM pisze:

    Trzej bracia:
    Hades zamieszkujący środowisko – żywioł Ziemi,
    Posejdon zamieszkujący środowisko – żywioł Wody,
    Zeus – zamieszkujący środowisko – żywioł powietrza.
    A gdzie ten od ognia?

    SŁOŃCE – HELIOS?

    Boginie:
    Demeter związana ze środowiskiem i żywiołem ziemi.
    Hestia opiekunka ognia, świętego, wiecznego ognia… związana z żywiołem ognia.
    Hera małżonka Zeusa, więc związana z niebem i żywiołem powietrza.
    A gdzie ta od wody?

    OCEAN KOSMICZNY – WENUS?

  5. JESTEM pisze:

    „Co jakiś czas pojawienie się niebie pewnej gwiazdy powodowało że nadwodnicy stawali się podwodnikami i odwrotnie.Za każdym razem pojawieniu się gwiazdy towarzyszyła zamiana płuc na skrzela i na odwrót. „

    Bardzo ciekawe.
    Istnieją przypuszczenia, że w przeszłości na Wenus były oceany, tak jak na Ziemi,

    „Do określania pojęć związanych z Wenus stosuje się przymiotnik wenusjański, od imienia Wenus pochodzi też łaciński przymiotnik weneryczny, którego jednak nie stosuje się w odniesieniu do planety. Wenus jest jedyną planetą w Układzie Słonecznym nazwaną imieniem postaci kobiecej, choć kobiece nazwy mają też trzy planety karłowate: Ceres, Eris i Haumea oraz wiele planetoid” cyt. z Wikipedii.

  6. JESTEM pisze:

    Póki co, próbuję to ogarnąć, ale szczerze – nie przemawia do mnie to, że
    „żywioł ziemi-ciała stałego ( fazy Kziorożec, Wodnik,Ryby) – istoty które mogą zamieszkiwać wszystkie światy naraz tzw człowiek kryształowy- kosmiczny potrafiący bez trudu przystosować się do każdego środowiska i potrafiący panować na materią i duchem, mogący być światłem i przyjmować ciało składające się z dowolnych pierwiastków.”

    Przeczytałam uważnie całą notkę. I czuję, że gdy cztery elementy – żywioły są scalone w Piątym, dopiero wtedy uruchamia się „KLUCZ”. Ale takie jest moje doświadczenie. Inni mogą mieć inne.

    „„Kluczem do drzwi” do tej przestrzeni jest dostosowanie swoich wibracji.

    Tak, i to właśnie ten piąty element umożliwia nam dostosowanie się do wszystkich wibracji, które reprezentują wszystkie cztery elementy. W każdym razie takie jest moje doświadczenie. 😀

  7. Ozyrys pisze:

    A tu może mniej naukowo ,ale jak bardzo na czasie ,oto dzisiejszy wpis z onetu poparty zdjęciami ,jakby na potwierdzenie słów ,ze doprawdy nie wiemy co i kto żyje w oceanach.Nota bene -plaża hiszpańska ,czyli rzut beretem od wysp Kanaryjskich:)
    http://podroze.onet.pl/przyroda/tajemniczy-rogaty-stwor-morski-znaleziony-na-hiszpanskiej-plazy/elfd8
    Kochana Margo -wielu z nas pochodzi z Atlantydy,zdecydowaliśmy się na te wcielenia .
    Ten niezwykły czas przyspieszenia w którym żyjemy ,powoduje że coraz więcej osób się budzi i coraz szybciej.
    Internet jest mimo wad ,bardzo w tym pomocny.
    Wiadomości między ludźmi rozchodzą się błyskawicznie .Wystarczy spojrzeć na mapkę tego portalu ile osób w tej chwili czyta „Mistykę Życia”.Min.właśnie globalizm netu ,powoduje próby zaostrzenia kontroli i cenzury netu.
    Ludzie maja być bezwolnymi robotami ,a nie rozwijać się 🙂
    Stąd również plany depopulacji ,bo łatwiej jest mieć w garści 500 mln. wielu sugeruje tą liczbę ,niż zapanować nad 7 mld.i to jeszcze przynajmniej w połowie siedzącymi wieczorami w necie ,zamiast zapijać się i zatruwać chipsami 🙂

  8. Livia Ether pisze:

    Drogi Dawidzie dziękuję za dalszy ciąg Twojej Opowieści o Szmaragdowym Strażniku ༺♥༻

  9. Pingback: Spotkanie z Szmaragdowym Strażnikiem | LiVia Space

  10. Ja pisze:

    Delfiny nie mają skrzeli!!! One naprawdę oddychają powietrzem, śpią w wodzie i nie toną.
    A co do tych wodnych bogów, to tu jest ciekawy film.
    http://whitedevas.eu/?p=1485

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.