Z przekroju tzw. Pasa fotonowego wynika, że ma on ok. 2000 lat , dlatego trudno odpowiedzieć na pytanie czy Ziemia w roku 2012 albo i wcześniej weszła w pas fotonowy.Po drugie trzeba się zastanowić co oznacza wejście Ziemi w Pas fotonowy ( photon belt, photon band). Z mitologii wiemy, że kiedyś na Ziemi panował Złoty wiek oraz, że panowała też Satya Yuga.Z drugiej strony okres ten może się wiązać z przebywaniem Ziemi w pasie Światła biegnącym od Centralnego Słońca Alcyone. Warto wiedzieć, że papież Jan Paweł II miał swoje dwie ważne planety właśnie w pobliżu Alcyone ( 27 st Byka), a papież Franciszek ma swoje Słońce w pobliżu środka Galaktyki (25,30 st. Strzelca). Prawdopodobnie nie jest to przypadek!
Wiele ostatnio się mówi o dużych zmianach na planetach na innych planetach Układu Słonecznego( Jowiszu, Saturnie). Być może zmiany te potwierdzają wejście Układu Słonecznego wraz z Ziemią na skraj tego Pasa Fotonowego. Podobno będzie się to wiązać równocześnie z przejściem Ziemi z tttrzeciego do piątego wymiaru. Nie zdziwiłbym gdyby to zjawisko było opisywane owym Końcem Czasów w Bibli. Pewnym potwierdzeniem początku Epoki Wodnika jest koniunkcja sygnifikatorów czasu ( Jowisza i Saturna) na samym początku fazy Wodnika w symbolicznym dniu, 8 lat po 21.12 2012 roku czyli 21.12.2020 r. W tym samym roku w czerwcu Wenus również zakreśla pętlę nad Orionem podobnie jak to było w 1996, 2004 i 2012 roku.Dodatkowo na przełomie lat2024- 2025 Pluton wejdzie w fazę Wodnika i będzie tam przebywał aż do marca 2043 roku! Dla Przypomnienia trzeba też dodać, że świt epoki Wodnika zaczął się już na przełomie 1995-1996 roku kiedy Uran wszedł w fazę Wodnika.Zaowocowało to między innym ogromnym rozwojem Ery Komputerów łączności satelitarnej, Internetu i sieci telefonii komórkowych, początkiem tzw. świata wirtualnego i zamiana technologii analogowej na technologie cyfrową w wielu dziedzinach techniki.
Okazuje się że już w 1996 roku na amerykańskiej konferencji tzw.wizjonerów galaktycznych był omawiany temat wejścia w Pas fotonowy i konsekwencji tego wejścia dla Ziemi:
„Chodzi o proces Wielkiego Skoku, tj. przejścia w tzw. piąty wymiar. Dla przypomnienia: obecnie żyjemy w trójwymiarowej przestrzeni: długości, szerokości i wysokości oraz dodatkowego – czwartego – jakim jest czas. Jednakże – Ziemia weszła już w pas fotonowy umożliwiający Wielkie Przesunięcie. Mówiono o tym już w 1996 roku na amerykańskiej konferencji Wizjonerów Gwiezdnych.
Wielki Skok wiąże się ze zmianami geobiologicznymi, jakich już doświadczamy: zubożeniem warstwy ozonowej, zmianą kąta nachylenia Ziemi i przesunięciem biegunów, czego skutkiem jest migracja ssaków morskich i postępujące zmiany klimatu. Około 2030 roku zmiany będą na tyle duże, że na północy globu mogą doprowadzić do ocieplenia i temperatur wyższych od tych na równiku. Przesunięciu ulega także pole magnetyczne otaczające Ziemię i mnożą się wybuchy skutych do tej pory lodem antarktycznych wulkanów, grożąc oddzieleniem się tysiąc kilometrowego lodu. Bardzo szybko wzrasta też częstotliwość Schumanna (to częstotliwość drgań planety i wszystkich żywych organizmów); przez wiele wieków wynosząca 7,8 Hz (7.8 drgań na sekundę) – a obecnie rosnąca do 9 – 15 Hz. W wyższe częstotliwości potrafią przechodzić: szamani, jogini, praktycy technik medytacji i podróży astralnych; mistycy i ezoterycy, czyli osoby posługujące się channelingiem.
„Częstotliwość Schumanna”. Jest to nazwa częstotliwości drgań naszej planety, jej własna wibracja połączona z wibracją żywych organizmów. Część tej wibracji, przynależną człowiekowi, znają dobrze wszyscy ćwiczący jogę oraz OBE.
Zwykła częstotliwość Schumanna wynosiła dotychczas 7,8 Hz (tj. 7,8 drgań na 1 sekundę). Ostatnio rośnie ona w sposób nieuporządkowany, osiągając od 9 do 11,2 Hz. Jest to wywoływane – jak się przypuszcza – z jednej strony nierównomiernym rozwojem duchowym człowieka w różnych krajach, a z drugiej – coraz liczniejszymi anomaliami geofizycznymi na naszej Gai, również tymi powodowanymi przez ludzkość. Należy do nich m.in. zubożenie warstwy ozonowej. Do tego dochodzi stopniowa zmiana kąta nachylenia osi ziemskiej – powolna i długotrwała. Skutkiem” tego jest postępująca zmiana klimatu – szczególnie wyraźnie zauważalna w klimacie dotychczas umiarkowanym.
Wizjonerzy i szamani indiańscy przewidują, że około roku 2030 anomalie pogodowe, a w szczególności upały letnie na północnej półkuli globu, wzrosną do tego stopnia, że nastąpi masowe przesiedlanie się ludności do krajów zwrotnikowych i równikowych, gdzie będzie… chłodniej. Prognozy te sprecyzowane zostały przed rokiem 1996, a jak wiemy, np. we Włoszech temperatura w połowie sierpnia 2000 r. przekroczyła temperaturę panującą na równiku w Afryce.
Rządy mocarstw prowadzących badania na Antarktydzie „zapomniały” jakoś poinformować, że w ostatnich latach przed 1996 r. zmieniło się pole magnetyczne otulające naszą planetę, co spowodowało np. wybuchy wulkanów pod lodami tego kontynentu, a także urwanie się części pokrywy lodowej Antarktydy o powierzchni około tysiąca kilometrów kwadratowych, która utworzyła gigantyczną „górę lodową”. Anomalie magnetyczne spowodowały też, że w 1996 roku natężenie pola magnetycznego wzrosło o 19%. W efekcie magnetyczny biegun południowy niespodziewanie „przeskoczył” z Antarktydy do Kalifornii, po czym powrócił znów na Antarktydę.
żródło:
http://www.paranormalne.pl/topic/20627-pas-fotonowy-vel-pierscien-swiatla/
„… obecnie żyjemy w trójwymiarowej przestrzeni: długości, szerokości i wysokości oraz dodatkowego – czwartego – jakim jest czas.
Jednakże – Ziemia weszła już w pas fotonowy umożliwiający Wielkie Przesunięcie…”
___
Mam wrażenie, że… obecnie żyjemy w takiej swoistej… dysharmonii, nierównowadze…, jak by to określił muzyk – w „załamaniu tonacji…” 🙂
budzik nieustannie dzwoni , a zakochany w uzbieranym głupoty balaście nie chce się go pozbyć by wzlecieć ……ludzkości balonik …
„…zakochany w uzbieranym głupoty balaście nie chce się go pozbyć by wzlecieć …ludzkości balonik …”
___
A jak tam… Twój Marku… „balonik” ?
A jak tam… Twój Marku… „balonik” ?
…..dawniej miałem jedyny balast /balonik / , który chronił mnie i nie tylko mnie przed konsekwencją przygodnych podróży w poznanie życia przez kontakt fizyczny z kobietami , teraz jestem już bez jakiegokolwiek balastu więc trzymając się tej przenośni , wystarczająco wysoko jak widzę w porównaniu do bliźnich wzniósł się mego odczuwania balonik …
I dzięki Bogu,że w dowodzie ciepłych uczuć Małgosiu , krwistego serduszka od Ciebie nie otrzymałem , bo podtrzymuję to co mówiłem o kolorach – symbolach …gdyby symbol serca naprawdę miał być czerwony wtedy źrenice oczu naszych były by również czerwone i całe niebo kolor czerwony by miało ..
i jak mi się ślicznie zrymowało …
Jam jest w Bogu a Bóg wokół mnie Miłością jestem rosą życia bo światło jest we mnie…
Kochana Małgosiu , analizowałem dzisiaj ten temat i dokonałem pewnych dodatkowych spostrzeżeń.
1.Początek gwałtownego wzrostu Świadomości Ludzkości zaczął się mniej więcej od połowy XVIII wieku , z chwilą odkrycia Urana i rozpoczęcia wielkiej rewolucji przemysłowej
2.W tym samym czasie Słońce rozpoczęło swój 24-cykliczny okres ponownej aktywności po ostatnim minimum Maundera
3.Ten Photon Belt to nic innego jak płaszczyzna dysku Drogi Mlecznej gdzie znajduje się większość gwiazd naszej Galaktyki
4.Siłą rzeczy w tym Photon Belt jest bardzo duże zagęszczenie gwiazd i co za tym idzie Światła i panują wyższe wibracje.
5.Zrozumiałem też w pewnym sensie fraktalny wymiar czasu Majów.Patrzy się na ten aspekt z punktu ok 26000 cyklu gdzie Układ Słoneczny wraz z Ziemia wchodzi w Płaszczyznę Galaktyki – Pas Fotonowy- im bliżej wejścia w strefę Światła tym wyższe wibracje i większe wrażenie że czas przyspiesza
6.Z tym samym zjawiskiem wejścia w Pas fotonowy ok 13.000 lat temu musieli się zmierzyć Atlantydzi
7.Po okresie wejścia w pas Światła następuje z niego wyjście- prawdopodobnie w tym okresie następuje stopniowe zagęszczanie materii.
„… im bliżej wejścia w strefę Światła tym wyższe wibracje i większe wrażenie że czas przyspiesza…”
___
To by się zgadzało Dawidzie z tym, o czym… ćwierka niemal… cały internet, ale… czy jest to Prawdą, którą można rzetelnie udowodnić ?…, szczególnie tym z nas, którzy tego w żaden sposób… nie odczuwają ?
Co do okresu… „26000 cyklu”, to wiemy tyle, że… Majowie bardzo chętnie używali tzw. „Długiej Rachuby” do zapisywania ważnych dla nich dat…
Dlatego m.in. wiele wydarzeń z ich dziejów możemy dość dokładnie umieścić w czasie.., a już napewno dokładniej, aniżeli to – co zadziewało się wówczas w Europie…
Tyle że… „Długa Rachuba”, którą znamy pochodzi ponoć… z 909 +/- 910 r. n.e.
Dopiero… około 1000 lat później… europejscy i amerykańscy naukowcy „przywrócili ją do życia”… 🙂 a pan Geryl… zbił kupę kasy obwieszczając światu… słynną już datę „końca świata’ 2012″… 😛
Jednak Majowie wcale nie wiązali z tym dniem żadnych wyjątkowych zdarzeń 🙂
Podobno… znaleziono wśród inskrypcji Majów takie, które odnoszą się do czasów po… „2012”…
Podobno też… istnieje wzmianka z Palenque, z której wynika, że… 2012r. wcale nie jest końcem wielkiego cyklu, a jedynie… jednego z wielu baktunów.
Ostatni baktun – 12, zakończył się 18-09-1618r. i jak widzimy – świat to przetrwał…
Tak więc… końce kolejnych okresów najprawdopodobniej też przetrwamy, bo tak naprawdę… „Długa Rachuba” nie ma końca…
Małgosiu ale jest bardzo wielu którzy „to” alb odczuwają, albo zaczęli odczuwać.
Ten stan można przyrównać do takiego „lekkiego” odczuwania rzeczywistości – z jednej strony jest się jej uczestnikiem z drugiej strony żyje się jakby poza nią….
„..z jednej strony jest się jej uczestnikiem z drugiej strony żyje się jakby poza nią…”
___
Dokładnie kochany Dawidzie…
Do tych ciekawostek astrologiczno-gwiezdno-duchowych trzeba dodać jeszcze tę ,że z kolei XIV Dalaj Lama ma swoje Słońce urodzeniowe dokładnie „na Syriuszu” !
To ja się tak dopytam mało mistycznie,ktoś z Was koresponduje z kimś z Rosji?
Pytam ponieważ czekam na przesyłkę a podobno czeka się około 2 miesiące!!
…i może żeby zostać w klimacie mistycznym,miałbyś Dawidzie czas zerknąć na mój horroroskop?
Sporo się zadziewa w moim życiu i ciekawy jestem co i jak i dlaczego no i w ogóle 🙂
To idzie dluzej niz z Chin 🙂 mi z RPA tyle szła 🙂
CIA musi sprawdzić czy nie sprowadzam czegoś co zagraża amerykanizacji :p
mi z RPA tyle szła
a do mnie z Meksyku idzie około 4 tygodnie no ale Rosja to oddzielny kontynent więc
nie ma się co dziwić
CIA i Mossad dbają o naszą suwerenność.
Haha no bardzo daleko mamy Rosje 😀
Pewnie sam Putin paczke skanowal 😉
życie w kosmosie przypomina powstawanie życia w łonie kobiety matki.. a skoro żyje my w istocie kosmosu żyjemy wewnątrz tej istoty boskiej istoty ,która sięje życie kosmitów nas i wszystkiego co na około