Laura Knight-Jadczyk – Portale Organiczne PL

Mówi się, że Organiczne Portale obejmują około połowy ludzkiej populacji; druga połowa składa się głównie z istot ludzkich z duszą. Tutaj określenie „dusza” jest rozumiana jako rdzeń zindywidualizowanej świadomości, która pozostaje nienaruszona pomiędzy kolejnymi wcieleniami. Ludzie z duszą mają boską iskrę świadomości, która daje im możliwość indywidualnej samoświadomości, PO (Portale Organiczne) brakuje tej boskiej iskry i mają jedynie mglistą świadomość w porównaniu z poprzednimi. Należą one do świata zwierząt, jako dusze grupowej egzystęcji, ewoluując, wcielają się kolektywnie, a nie indywidualnie. Podczas gdy każda istota ludzka ma stosunkowo unikalną energię ukształtowaną przez osobistą świadomość, doświadczenie i esencję, energię, która animuje każdego PO i jest tak samo ożywcza u każdego innego.

Portale organiczne to “rasa” ludzi która żyła na Ziemi zanim “my” tu “upadliśmy” z 3d sto. Po naszym upadku obie rasy wymieszały sie do tego stopnia ze w jednej rodzinie mogą żyć przedstawiciele obu ras.

Na początku portale organiczne miały funkcje pomostu pomiędzy druga i trzecią gęstością. Wcielały się w te ciała “dusze” które zakończyły nauki w drugiej gęstości i potrzebowały nowego pojemnika. W tej chwili 4d sts używa ich jednak do zbierania energii z “upadłej rasy”.

Różnica miedzy tymi dwoma rasami polega na tym ze portale organiczne nie posiadają wyższych centrów. “Upadla rasa” te centra posiada, ale utraciła z nimi połączenie właśnie w wyniku tegoż upadku (Co czyni te dwie rasy niemal identycznymi).

Więcej: http://treborok.wordpress.com/about/portale-organiczne/

Ten wpis został opublikowany w kategorii . i oznaczony tagami , , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

38 odpowiedzi na „Laura Knight-Jadczyk – Portale Organiczne PL

  1. jojo pisze:

    ten temat często sie przewija tylko róznie to nazywają

  2. baban pisze:

    o portalach : Większość ludzi nie ma świadomości dokąd obecnie zmierza świat. Tym którzy podświadomie odczuwają niepokój i wynikjący z niego głód informacji serwuje się papki w stylu New Age, o powszechnym oświeceniu w roku 2012, lub o zbliżającym się nadejściu Złotej Ery, której by doczekać wystarczy tylko być i kochać, bez wnikania w szczegóły. Rozpatrując głębiej tę ideę, bez uprzedzeń, otwartym i krytycznie nastawionym umysłem, zaczynamy dostrzegać przytłaczające przesłanki w otaczającym nas świecie i jego mechanizmach. Przyjrzyjmy się niektórym źródłom mówiących o dwóch odmiennych „rasach” ludzi. Jednym z nich jest trylogia Gnoza Borisa Mouravieffa.Dla osoby nierozwiniętej pod kątem ezoterycznym, jest bardzo trudne lub wręcz niemożliwe odruchowe rozpoznanie fałszywego proroka. Łatwiej może rozpoznać go po „owocach” jego czynów, które służą jako znaki. Tradycja ezoteryczna rozwinęła i naucza całej Nauki znaków.

    Powyższy cytat jest niezwykle isstotny w rozumieniu tego co jest obecnie przedstawiane jako „Duchowość”.
    http://sisi.salon24.pl/312156,portale-organiczne-ii

    Po przeczytaniu ostatniego komentarza poprzedniego wpisu dotyczącego czakr, przystępuję bezzwłocznie do dalszego tłumaczenia artykułu „Portale Organiczne – Inna rasa”, który jest wręcz odpowiedzią na tenże komentarz.

    W tym momencie zaczyna byc oczywiste, dlaczego rozróżnianie portali organicznych od autentycznych ludzi jest kluczową kwestią w procesie rozwoju. Bez tego niemożliwe jest zrozumienie istoty transformacji i zachowania energii, niemożliwe jest spojenie centrów świadomości.

    W pewnym momencie członek grupy stwierdził, ze członek jej rodziny z pewnością był portalem organicznym http://sisi.salon24.pl/312157,portale-organiczne-iii
    Krzyżowanie się ras

    Niezwykle istotną kwestią jest zrozumienie, że te dwie rasy krzyżują się od tysięcy, jeśli nie od dziesiątek tysięcy lat. Niemożliwe jest obecnie spojrzenie na rasy obecne na ziemi, tj. żółtą, brązową, czarną czy białą i twierdzić, że jedna lub druga jest „bezduszna”. Nie można mówić o „bezdusznych” w kategorii rasy, nacji, plemienia czy w obrębie jakiejkolwiek grupy. DNA obydwu ras jest całkowicie wymieszane, co tak naprawdę jest prawdziwą istotą starań o czystość krwi.

    Tylko ci wyposażeni w odpowiedni zestaw genów mają możliwość posiadania duszy, a tym samym do prowadzenia ezoterycznej pracy, co oznacza, że żadna z grup etnicznych nie jest wykluczona, ani nie posiada przewagi nad inną.

    Analizując dalej – DNA tych dwóch ras jest tak wymieszane, że przedstawicieli obydwu można znaleźć w obrębie jednej rodziny.



    http://lubczasopismo.salon24.pl/tajemnice/post/340833,portale-organiczne-iv

  3. madame pisze:

    obawiam sie ze tego typu teoria moze prowadzic do powaznych naduzyc wynikajacych z infantylizmu ludzi. Tzn osoby wyznajace tego typu teorie kazda osobe z jaka czuje jakas niezgode, jakas klotnie itd zaraz zalicza do tej ” bez- dusznej”:)))
    I tak David Icke jak mu sie znudzila zona ( jaka byla mu cale lata bardzo oddana) uznal ze jest takowym reptilianem czyli nie ma duszy- lol

    • Maria_st pisze:

      madame…lol, a niby sie mowi—–swój swgo poznaje…..i wyszło szydło z worka…..Icek gadziną sie okazał…….

  4. Mona pisze:

    WSZYSCY bez wyjątku pochodzimy z tego samego Źródła, a jednym z niepodważalnych Praw Kosmicznych jest wolna wola. W oparciu o nią każdy z nas jest w danym momencie na takim poziomie świadomości, jaki sam na przestrzeni eonów sobie „wypracował”, a konstelacje międzyludzkie, w jakich przychodzimy na ten świat, nie są przypadkiem. Ważne jest, aby mówić otwarcie o tym, co naprawdę dzieje się na Ziemi, ale trzeba uważać, aby nie rozwinąć w sobie poczucia wyższości czy wręcz pogardy dla tych mniej uduchowionych. Nikt, kto gardzi drugim człowiekiem / inną istotą, nie weźmie udziału w budowaniu Nowego Świata, który będzie się opierał na wibracjach Wyższej Harmonii.

    • nnka pisze:

      Tak Wolna Wola jest PRAWEM ale nie kazda istota je ma, bo oprócz tego Prawa jest tez mnóstwo innych PRAW które jesli owa Istota złamie odbierają jej Prawo Wolnej Woli no i zdecydowanie Prawa Materii tą Wolna Wole ograniczają. Co do Żrodła tez to róznie wygląda bo tu raczej mowa o Macierzach a te jak wiadomo są dwie i to powierdzają wszystkie starozytne pisma podania i nauki, przy czym jedna z nich była skażona. Myśle, że o tym co się tu dzieje tak naprawdę mało kto wie. Czy Nowy Świat będzie się opierał na wibracjach Wyższej Harmonii? hm.. dla mnie zawsze opierał i będzie się opierał na tych samych PRAWACH Zmiennych i Stałych Zasadach.

      I jeszcze takie pytanie jesli potrafisz to wyjaśnić. CI którzy „nie gardza mniej uduchowionymi będa tworzyć Nowy Swiat” ok a co z tymi co gardzą? Będą musieli się podporządkować Nowym Twórcom? A co wtedy z Wolną Wolą tych istot o której piszesz w swojej interpretacji? Przeciez wg tej wersji Wolnej Woli jaka przedstawiasz te istoty nadal ja posiadają . Czyli szykuje nam sie nowy BUNT Aniołow i koleny upadek?

      • Mona pisze:

        Dla mnie Wolna Wola oznacza możliwość wyboru między dobrem a złem, a nie nieograniczoną wolność i robienie wszystkiego, co mi się podoba, bez względu na dobro innych. Istota/Byt/Świadomość, która kieruje się Dobrem Absolutnym, jest sama w sobie Najwyższą Harmonią, ma nieograniczoną Moc Stwórczą i Pełną Świadomość tego, kim jest i jaki jest otaczający ją świat. Jeśli zaczyna się oddalać od czynienia Dobra Absolutnego, traci pomału wszystkie te atrybuty i „spada” na niższe poziomy egzystencji. Pisząc o Źródle, miałam na myśli Najwyższą Rzeczywistość (wiele osób nazywa ją Bogiem), w której istnieją miriady Boskich Bytów tworzących jeden nierozerwalny monolit. Stamtąd przyszliśmy i tam kiedyś, za miliony lat, jeśli tak postanowimy, wrócimy. Wszyscy bez wyjątku jesteśmy upadłymi bogami. Taka jest moja wizja istnienia.

        • nnka pisze:

          No cóz to ja może jestem wyjątkiem wg tej koncepcji , nie czuję się upadłym bogiem a jedynie Człowiekiem.

          A jeśli chodzi o „dobro i zło” jest to pojęcie złudne, bo jak sama napisałas wszystko jest jednym. To co dla jednej Istoty moze byc dobrem dla innej może byc złem w pojęciu zablokowania ścieżki rozwoju.
          Wolna Wola to nie jest bezprawie tylko przestrzeganie tych PRAW. I Faktycznie z Poziomu Uniwersum to Prawo ISTNIEJE porównywalne jest do WOLNOSCI DUCHOWEJ a nie do ograniczeń po upadku w Koło Karmy. W przypadku posiadania owej Wolnej Woli to nie Materia decyduje o Duchu ale Duch o Materii w jaką się wciela i ma to scisły związek ze Swiadomością czyli tym co okresliłaś uduchowienie.

      • Mona pisze:

        Droga NNKA,
        pojęcia Wolnej Woli nie utożsamiam z nieograniczoną wolą i bezprawiem, lecz z wolnością wyboru miedzy dobrem a złem. Dla mnie dobro i zło są zjawiskami jak najbardziej realnymi. Ty masz na ten temat inne zdanie i szanuję to. Wierzę również, że Nową Erę na Ziemi, w której najwyższą siłą sprawczą będzie Wyższa Harmonia, będą budować istoty bez żądzy dominacji i wywyższania się nad drugim człowiekiem. Ludzie, którzy nie przetransformują w sobie tego typu niskich wibracji, będą się inkarnować na innych planetach odpowiadających ich świadomości.
        Serdecznie pozdrawiam
        Mona

  5. madame pisze:

    >WSZYSCY bez wyjątku pochodzimy z tego samego Źródła,
    > W oparciu o nią każdy z nas jest w danym momencie na takim poziomie świadomości, jaki sam na przestrzeni eonów sobie “wypracował”, a konstelacje międzyludzkie, w jakich przychodzimy na ten świat, nie są przypadkiem.

    z tym absolutnie sie zgodze

    >a jednym z niepodważalnych Praw Kosmicznych jest wolna wola.

    a z tym juz nie. Wolna wola jest bardzo ograniczona. Najwazniejsze wydarzenia zycia sa zaprojektowane wczesniej i nie wykluczone ze sami je wybralismy przed narodzeniem.

    A poza tym to ja tez nie wierze w koncepcje ludzi z dusza i ludzi bez. Bede niemila, ale nie bijcie ani nie bierzcie tego personalnie:). Dla mnie to dziecinny stek bzdur i kolejny przyklad jak ludzie lubia czarno-biale filmy gdzie sa dobre i zle charaktery.

    • nnka pisze:

      A dla mnie to nie są absolutnie bzdury .
      Tylko ludzkie oceny, że portale to są „te złe” a nie=portale to są „te dobre” są nieco dziwaczne i wypaczają obraz budowy fraktalnej.
      Bo PORTALE ORGANICZNE to całe spektrum wibracji ( tęcza) począwszy od niskich świadomosci ( upadłych) poprzez młode czyste dusze ale jeszcze niezindywidualizowane a skończywszy na świadomych duszach, które już nie podlegają zbiorowej ochronie.
      Część z tych organicznych portali aktualnie będzie przebudzona i część dusz uwolniona i tu właśnie praca owych dusz nad sobą – inaczej ewolucja.

      Świadoma dusza może wcielic się nawet w te najniższe portale ( przez bramę) natomiast młoda jest zbyt łatwym łupem – tu nie wiem czy to dobre określenie, ale chodzi mi o to, że zbyt łatwo może być zwiedziona lub też ujednolicić się z polem fraktalnym. ( np utożsamić sie z ciałem lub umysłem czyli ze środowiskiem) Częsc nauk o rozwoju próbuje to wyjaśniać tematem „KIM JESTES? – ciałem umysłem czy Duchem ŚWIADOMYM – duszą”?

      Poza tym Portale organiczne dotyczą MATERII i inaczej niż poprzez portal nikt tu się nie pojawia. Nie jest to nic innego niz to co aktualnie się OTWIERA dla dusz.
      Co do zwierzecej duszy no cóż człowiek ma wg tej interpretacji dwie dusze … a zwierzęta mają tylko jedną. Bo dusza zwierzęca to odpowiednik psyche powiązanej z ciałem fizycznym. Kiedy następuje śmierć fizyczna ta dusza umiera wraz z ciałem ( ustają procesy fizologiczne)
      Oprocz tych powiązań są jeszcze tzw Zbiorowe BYTY czyli Duchy zarządzające Fraktalami ( można je nazwac Strażnikami).
      To co opisujesz o Indywidualizacji zwierząt dotyczy materii i osobowości zwierząt a nie przejścia na wyższy poziom istnienia w pojęciu wymarcia gatunku. Przy tym procesie rozpada sie FRAKTAL (czasem nazywam go logosem byc może nie jest to właściwe słowo ), a energia z tego logos to zbiornik prany wchodzącej w sieci karmiczne aka . Ten proces dotyczy transmigracji.

      • anula pisze:

        w pojmowaniu dusza duch jest ogromny bałagan. Jedni mówia ze dusza jest inni ze jest tylko duch a jeszcze inni ze ducha nie ma jest tylko dusza mentalik

        • nnka pisze:

          bo to wynikło w pewnego procesu.
          Kiedys PUNKT RÓWNOWAGI był na płaszczyznach duchowych, teraz przeniesiono to w Materię ( SŁOŃCE) inaczej w płaszczyzny astralne. A zeby było jasniej chodzi o to, ze wykluczono cos takiego jak ewolucja duszy, której przeznaczeniem jest wzrastać i dojrzewać. Dusze w pewien sposob uznały się ze równie Bogu.

          Dusza jest owocem z którego wzrasta Nasienie Świadomości. Inaczej dusza która sie rozwija zgodnie z Boskim Planem Stworzenia staje się dojrzała. I juz dojrzała dusza nie wciela się cała w Materię a jedynie wciela swój aspekt ten który jeszcze wymaga pracy. Ma to tez role ochronną czyli to co duszy niedojrzałej zapewnia właśnie portal organiczny ( Para Rodzicielska).

          Natomiast w czasie całej ewolucji co można liczyć w miliony lat ( jak nie dłużej) niektóre z tych portali zostały jakby przejęte przed złe istoty ( o tym w mitach i dziełach) ale też w Biblii .

          Można to też inaczej nieco wyjaśnić, po prostu eksperymenty genetyczne mogą stworzyc ciało ale nie stworzą duszy bo dusza jest ZRODZONA a nie stworzona i cała ta historia grzechu pierworodnych sprowadza się do zablokowania portali z duszami inaczej KRADZIEZY DUSZ BOGA.

          Oczywiście to bardzo takie proste pokazanie o co z grubsza w tym chodzi. Ale w konsekwencji mamy więcej „ciał” niz „dusz” . Więc dusze zaczeły sie dzielić ( wcielenia równoległe) itd…

          Ewangelia Tomasza 29 Rzekł Jezus: „Jeśli ciało powstało z powodu ducha, to cud; jeśli duch dla ciała, to jest cud cudów. Ale dziwię się temu: jak tak wielkie bogactwo zamieszkało w tej nędzy”.

  6. angelori pisze:

    Jak idziemy do sali luster gdzie z każdej strony jest nasze odbicie-lustra mogą mieć różne kolory, często krzywe, to czy ktoś z nas tak naprawdę się dzieli ?? Czy tylko za pomocą światła jedynie rozszczepia naszą spójność aby utworzyć rożne „wersje” nas w odbiciu luster. Lustra mogą zostać rozbite ale wraz z nimi znikają jedynie odbicia których pamięć zachowujemy jednak w sobie.

    http://czym-jestesmy.blogspot.com/search/label/Czym%20jesteśmy%3F

  7. jaga pisze:

    „Kiedys PUNKT RÓWNOWAGI był na płaszczyznach duchowych, teraz przeniesiono to w Materię ( SŁOŃCE) inaczej w płaszczyzny astralne.”
    to trochę jakby przebiegunowanie wygląda

  8. anula pisze:

    „Można to też inaczej nieco wyjaśnić, po prostu eksperymenty genetyczne mogą stworzyc ciało ale nie stworzą duszy bo dusza jest ZRODZONA a nie stworzona i cała ta historia grzechu pierworodnych sprowadza się do zablokowania portali z duszami inaczej KRADZIEZY DUSZ BOGA.”

    jak taka kradziez sie mogła odbywać?

    • nnka pisze:

      rozrywano czasoprzestrzeń przy użyciu urządzeń wysyłając impuls. W czasoprzestrzeni są dusze np te tuż przed wcieleniem lub te tuż po śmierci ciała fiz. Taka ingerecja ( nazwana wojną) powoduje też problemy istot żyjących w tamtejszej materii. Było to typowe złamanie PRAWA nie miało nic wspólnego z jakimikolwiek zobowiązaniami lub inicjacjami. Dlatego nazywa się ten proces kradzieżą.

      Skręcenie czasoprzestrzeni powodowało, że dusze które miały się wcielić zostały ściągnięte w zupełnie inną czasoprzestrzeń i „uwięzione w ciałach przygotowanych’. Niektórym udało sie uciec „przed łapanką” i tu chyba niespodzianka bo uciekły te o które tak naprawdę chodziło.

      Z tego co jest w różnych opisach i wspomnieniach ludzi również na sesjach praktykowała to Hebra ( opisywana jest jako planeta, kóra kradła energię) być może ma to związek z Nibiru ale tutaj nie ma póki co potwierdzeń , że to to samo. Praktykowano to też na Atlanydzie, która w opisach czasem przypomina wręcz farmę gdzie o wszystkim decydowały zaprogramowane kryształy.

      Ale tez trudn nie oprzeć się wrażeniu, że aktualnie ten proceder jest udoskonalony na pewnych płaszczyznch i juz nie będzie przemocy a jedynie kuszenie obietnicami „lepszych ciał i nowej planety, gdzie piękna rzeczywistość czeka na ludzi i jeśli tylko chcą mogą tam wejść”. Oczywście ten program a raczej przygotowanie do niego trwało w matrixie kilka tys lat, bo żeby zachęcić do raju trzeba najpierw stworzyć odpowiednią Iluzje „piekła na Ziemi.”

      Dosyć ciekawie ujmuje to „rozciągnaie sprężynki” T Owsianko w temacie tego co już za nami a co przed nami

      Rok 2012 zmiany dokonane, zmiany oczekujące

      • anula pisze:

        ale przecież to piekło nie jest iluzja dla wielu ludzi na tej planecie

        • nnka pisze:

          oczywiście , ze nie ejst i o to wąłsnie chodziło. O takie działania, ze ludzie sami chcilei odejść – uciec. Iluzja w tym przypadku to jak alternatywny plan realizowany przez pewna grupę tworząca „rzeczywistość” . Tu nie chodzi o gry komputerowe ani o filmy. Tu chodzi o życie.

  9. margo0307 pisze:

    „…Było to typowe złamanie PRAWA nie miało nic wspólnego z jakimikolwiek zobowiązaniami lub inicjacjami. Dlatego nazywa się ten proces kradzieżą…”
    Oki, z tego wynika, że Życie jest przypadkowe…
    Ale tak nie jest, bo nie może być… We Wrzechświecie wszystko jest idealnie harmonijne..
    Cyt. W swej istocie życie jest empiryczną umową, zawartą pomiędzy wieloma istotami z wielu rzeczywistości w celu badania i dokonywania odkryć oraz doświadczania… zarówno pozytywów jak i tzw. negatywów.
    Twórcza ekspresja i nadrzędna odpowiedzialność to kluczowe elementy naszego Przebudzenia i rozwoju duchowej inteligencji. Jeśli więc chcemy >odkryćoszukanoprzypadkowo<, wpadliśmy w jakąś sieć…

    Teraz też nikt nam nie każe siedzieć przed tele-pudłem i oglądać idiotyczne, ogłupiajace filmy i programy… Mamy wybór albo… albo…
    Niestety, tak długo jak będziemy rozleniwieni i niechętni do spojrzenia w głąb siebie – to nic się nie zmieni… Musimy uświadomić sobie, że jesteśmy o wiele bardziej złożonymi i skomplikowanymi istotami niż myślimy…

    • nnka pisze:

      “…Było to typowe złamanie PRAWA nie miało nic wspólnego z jakimikolwiek zobowiązaniami lub inicjacjami. Dlatego nazywa się ten proces kradzieżą…”
      Oki, z tego wynika, że Życie jest przypadkowe…

      Czemu uważasz, że z tego wynika przypadkowość życia? Z tego wynika zupełnie cos innego ze ingerencja w PRZEZNACZENIE powoduje powazne skutki karmiczne i skręcenie czasoprzestrzeni. I żeby wrócic do PORZADKU DZEJÓW musimy to wszystko naprawić.( odkręcić)

    • nnka pisze:

      Cyt. W swej istocie życie jest empiryczną umową, zawartą pomiędzy wieloma istotami z wielu rzeczywistości w celu badania i dokonywania odkryć oraz doświadczania… zarówno pozytywów jak i tzw. negatywów.</em

      Spójrz na ten cytat. Dusze które mialy sie wcielić w czasoprzestrzeń gdzie nastąpiła ingerencja z zewnątrz maja niewypełnioną karmę w tamtej przestrzeni. Jest to ich bagaż. I teraz to odrabiamy tutaj: Maldek i NIBIRU ( APEX). I tą karmę trzeba przepracować czy nam się to podoba czy nie, ale nie dotyczy ona wszystkich choć wszyscy tu są w tą sieć wplątani, "dzięki tamtej ingerencji". A to powoduje kolejne przyciaganie tutaj dusz karmicznych. To są skutki.

      Wiem, że można powiedzieć… no przeciez to było doświadczenie na jakie te zaatakowane dusze się zgodziły co tworzy algorytm, że wojna itd.. to tylko doświadczenie dla dusz. Tylko że PRZEZNACZENIEM DUSZY jest wzrost i rozwój, a nie doswiadczenia jak łamie się jej PRAWA i blokuje rozwój. Tamta ingerencja ZABURZYŁA HARMONIĘ… oczywiście mozna mówic ze ISTNIEJE HARMONIA . Tylko gdzie? Tutaj? Czyli szczepienia, kataklizmy, wojny, NWO. chemistralist i wampiryzm energetyczny, opętania to tylko przejawy tej harmonii?

      • margo0307 pisze:

        „… oczywiście mozna mówic ze ISTNIEJE HARMONIA . Tylko gdzie? …”

        Nnko, w pewnym sensie – jak najbardziej się zgadzam z tym o czym piszesz i co chcesz przez to dać do zrozumienia, jednak wiem z własnego doświadczenia !!!, że jeśli na coś nie wyrażę zgody (nawet czasami nie mając o tym czymś świadomości), to mnie to nie spotka !…; chodzi mi o to, że kiedy analizuję dlaczego coś mi się >przytrafiłocoś powiedziałociężka przeprawa duchowa<, podczas której nasze poglądy, zapatrywania i w ogóle wszystko zostanie poddane próbie i przenicowane na drugą stronę… I wcale nie jestem pewna czy temu sprostamy 😦

        • nnka pisze:

          ok rozumiem . Tylko, ze czym innym jest funkcjonowanie w kole karmy , a czym innym spowodowanie, ze dusze zostały wyłapane i wrzucone wbrew swojej i boskiej woli w koło.

          Ta ingerencja miała miejsce miliony lat temu ( wojny bogów). Jesli dzisiaj ktos by zaatakował ta planetę to tez jest złamanie PRAWA UNIWERSUM.
          Harmonia to jest współbrzmienie nie ma nic wspólnego z biegunowościa lub dualizmem czy prawem przyczyny – skutku. Póki co owszem harmonizujemy, ale chyba nie z tymi z którymi wielu ludzi chciałoby harmonizować. Po to PUNKT ZERO i koniec ery i sporo nadziei , ze wszystko wróci na swój tor.

  10. margo0307 pisze:

    Kurcze, znowu coś się porobiło, że cały sens mojej wypowiedzi jest rozmyty i nieczytelny 😦

  11. margo0307 pisze:

    Nnko, nie wim co się dzieje ?
    Czy widzisz to samo co ja ? Moje posty są >ucięte< i całkowicie tracą sens..Tak jak ten z 16,58… 😦

  12. margo0307 pisze:

    Przypomniał mi się fragment relacji pustelnika, opisanej przez Lopsanga Rampę w książce „Eremita”, w której ów człowiek opowiada o swoim pobycie na Zgromadzeniu Istot. Otóż widział wśród nich jedną o nieprzyjemnym wyglądzie i dziwnym, syczącym, przenikliwym głosie, zajmowała się medycyną i była otoczona powszechnym szacunkiem. Nazwałam tę istotę: „eskulapem”.

    Wnioski: te wydarzenia nauczyły mnie patrzeć sobie prosto w twarz i przyznawać się szczerze nawet do wstydliwych zachowań i reakcji. Zrozumiałam także, że gadzie istoty są ważną cechą oraz częścią Planu Najwyższego. Wykonują swoją rolę w specyficzny sposób. Są inteligentne, sprytne, wyślizgujące się, jak na węże przystało, skore do manipulowania tymi, którzy się ich zabobonnie boją, lub wierzą w nie jak w potężne, straszliwe, wszechmocne bóstwa. W ten sposób utrzymują w świecie lęków i samopotępienia mnóstwo duchów zbrodniarzy, samobójców, ofiar nie potrafiących przebaczyć swoim katom… są niejako dozorcami piekła, które sami dla siebie stworzyli pozbawieni rzeczowej informacji o Miłosierdziu Boga – umierający grzesznicy. Potrafią świadomie napędzać w masach ludzkich energie lęku i co się z tym wiąże – nietolerancji, fanatyzmu, zbrodniczości, żądzy władzy i bogactwa, posługując się zręcznym kłamstwem i niedopowiedzeniami. Same pozostają jednak w niezobowiązującym dystansie na zewnątrz nich. Prawdopodobnie te energie są im do czegoś potrzebne, więc je hodują w ludzkich umysłach od tysięcy lat, podsycając na Ziemi zbiorowe konflikty, poczucie lepszości i wyższości jednych ludzi nad drugimi i wzajemną nienawiść. Satanizm, totalitaryzm, katastrofizm, święte wojny religijne, terror, rasizm, kult macho i pogarda dla kobiecości – to ich sprawka. Są to uzurpatorscy władcy planety, których żywotnym i podstawowym interesem jest utrzymanie całej ludzkości w ignorancji na temat jej pochodzenia i sposobów wydostania się z Czasoprzestrzennej Pułapki.
    Cytat pochodzi z książki „Przekazy z pępka wszechświata” Sawa.

  13. Pingback: comment-6334 “7 lat ucisku” | Mistyka Życia

  14. Zbyszek pisze:

    Hej pozdro, dotarlem do polowy i jak zwykle wrzasne, nie TAK!!

  15. Zbyszek pisze:

    Ciezka gadka z tymi portalami, nie trzyma sie kupy. „Czlowiek pusty”, nieogarniety pakuje energie w dolne ciala subtelne. Nadwyzka energi, uprowadza uwage jazni, okresla jego sposob reagowania, odcinajac od wyzszych stanow swiadomosci. Wystarczy zmienic tryb zycia, czy skoncentrowac sie na zagadnieniach myslowych i zdarzy sie cud swiata. Pusty sie napelni. Troche przeginaja ludzie z tymi przemianami, zwalszcza przy probach definiowania duszy i ducha, tutaj daja gazu. Najchetniej by pozabierali tym zlym iskre boza, skasowali im wole i energie zyciowa w chwili wielkich przemian. A co jesli przemian nie bedzie a bedzie jedynie standardowa smierc ekstra dla kazdego z jej nastepstwami?

    jeje

  16. Dawid56 pisze:

    Skoro TAK, to dlaczego tylko do połowy?

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.