Nassim Haramein – raz jeszcze

Przypadkowo klikając w link „Święta geometria” na MŻ wysłuchałem kolejny raz wykładów Nassima Haramein’a n/t próżni, punktu, modelu standardowego materii i fraktali.Serdecznie zapraszam do wysłuchania tego wykładu.Wykład ten daje nadzieję, że latanie i przemieszczanie się między galaktykami nie jest wcale niemożliwe, a jest może nawet bardzo bardzo bliskie naszym czasom.Niestety główną przeszkodą, aby te marzenia lotów Człowieka w Kosmos mogły się ziścić jest nasza Świadomość, a w zasadzie świadomość istnienia ograniczeń.Niestety ograniczenia te stworzyła fizyka początków XX wieku.Aby móc sprostać tym ograniczeniom trzeba na fizykę i jej prawa spojrzeć tak jak zapoczątkował to Fritjof Capra  w swoich książkach „Punkt Zwrotny” i „Tao Fizyki” albo Hoimar von Ditfurth w swojej książce „Na początku był wodór”i oczywiście Nassim Haramein.

Nassim Haramein zwraca uwagę też na artefakty sprzed ??? 5 tysięcy lat – kwiat życia – arcyskomplikowany matematycznie, a jednocześnie bardzo prosty symbol kwiatu życia. Podstawowym elementem kwiatu życia jest moduł vesica piscis.

https://en.wikipedia.org/wiki/Vesica_piscis

 

Znalezione obrazy dla zapytania kwiat życia

 

http://reseton.net/video/59d/1-nassim-haramein-sacred-geometry-unified-fields-pl

Ten wpis został opublikowany w kategorii Fraktale, Kody, Transformacja 2016-2017, Świadomość. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

47 odpowiedzi na „Nassim Haramein – raz jeszcze

  1. marek pisze:

    A więc w tym artykule możecie w pewnym sensie odczytać że stawiam tezę ,o zasilaniu wszystkich atomów próżnią

    marek pisze:
    Sierpień 11, 2017 o 12:48
    marek pisze:
    Sierpień 10, 2017 o 10:05

    zwierzęco-ludzką naturą

    Teraz, pod wpływem DNA, linii przodków oraz astrologicznych nakładek, jakie zabieramy ze sobą, aby doświadczać poszczególnych wcieleń, żyjemy w świecie o szerokim spektrum działania dualizmu i polaryzacji.

    proces tworzenia natury ludzko-ludzkiej.

    wzorzec Kwiatu Życia z ośmiu płatków. Z nimi rozpoczęliśmy proces powolnego harmonizowania i równoważenia siedmiu czakr świadomości duszy dla tego Układu Słonecznego b></– dzięki starożytnym naukom z przeszłości i naukom napływającym teraz z wyższych światów. Kiedy nauczyliśmy się słuchać podszeptów Jaźni duszy, zostaliśmy zaznajomieni z uniwersalnymi prawami manifestacji. Z biegiem czasu, stopniowo zaczęliśmy rozwijać świadomość siebie, a w końcu zyskaliśmy mądrość, by zrozumieć znaczenie chwili TERAZ lub moc punktu ciszy.

    duchowo-ludzkimi.

    Gdy dłużej z kimś rozmawiam , lub śledzę jego wypowiedzi mój wewnętrzny cenzor podprogowo informuje mnie z jakiego poziomu dana osoba konstruuje treść swych wypowiedzi ….

    Nie znaczy to ,że wartościuję z jakiego poziomu jest ona tworzona gdyż prawdy mają to samo brzmienie na każdym poziomie świadomośći , ,lecz ilość ich ropoznana na różnym poziomie jest różna .

    A ludzie obecnie z zasady chcą się na każdy temat wypowiadać , stąd ilość wypowiedzi bez sensu jest tak znaczna….

    —————————————————————————————

    a czymże innym miało by być wszystko zasilane jak nie energią / jak zwał tak zwał / próżni ..

    a jakaż inna miała by być droga powstania świadomości naszego obecnego garnituru fizycznego jak nie ta przedstawiona powyżej …

    Na stronach Mistyki Życia wszystko co na dzisia jest potrzebne już zostało powiedziane , tylko nie ma na niej klimatu by to w sensowną całość złożyć …

    Rockefeler zaczepiany przez człowieka z bałaganem w głowie by odpowiedział na jego bezsensowne pytania , powiedział , czego pan chce ode mnie , przecież wszystko już wiecie …

    Przyczynę takiego a nie innego stanu rzeczy na MŻ musicie rozponać sami….

  2. tomasz26 pisze:

    kreacja tworzenia jest kreacją najwyższego ”szczebla” są tacy od lokalnych emanacji mniejszych zbiorów i…….. bo wszystko jest całością i zawiera się w całości kwiat życia jest tworem i emanacją tzw.boskości to on tworzy i on jest obrazem swego tworzenia.. gdyż on zawiera się we wszystkim i wszystko zawiera się w nim.. nie potrzeba tu zrozumienia materii ,tylko ducha duszy bo duch kreuje materią nie odwrotnie

  3. marek pisze:

    duch kreuje materią nie odwrotnie

    I mogło by to być nowym mottem Mistyki Życia ,żawężającym zakres analiz i rowinięć z rozszerzeniem które tomaszu bardzo dokładnie poszukiwania precyzuje ….

    kreacja tworzenia jest kreacją najwyższego ”szczebla” są tacy od lokalnych emanacji mniejszych zbiorów i…….. bo wszystko jest całością i zawiera się w całości kwiat życia jest tworem i emanacją tzw.boskości to on tworzy i on jest obrazem swego tworzenia.. gdyż on zawiera się we wszystkim i wszystko zawiera się w nim.. nie potrzeba tu zrozumienia materii ,tylko ducha duszy bo…….

  4. Dawid56 pisze:

    I jeszcze dwa nowsze wykłady Nassima o energii próżni i też o tym że podstawą dalekich podrózy kosmicznych jest opanowanie energii próżni i wyjaśnienie grawitacji.Nie jest to przypadek że siał grawitacji nie jest uwzględniana w równaniach pola Maxwella oraz w modelu standardowym materii.


  5. Dawid56 pisze:

    Kolejny wykład będący uzupełnieniem poprzednich

  6. Rekju2 pisze:

    Nassim Haramein z tego co mi sie o jedno ucho i jedno oko obilo to jest chyba ten czlowiek ktory twierdzil ze Arka Przymierza sie w jakiejs piramidzie znajdowala i przy za jej pomoca cieto i transportowano potezno-ciezkie kamienie do budowy piramidy i
    ze w/g niego byla ona antygrawitacyjna energetyczna maszyna.
    Ze ja odkryl przy pomocy
    znajomosci geometri i ona dziala-la sposobem swidrowanio wirowania unoszac co?s albo i wiecej jak krecacy sie
    ala (ma)bak-a.Jesli tak jest jak pan Hara-main-(kampf) twierdzi mysle ze w tej chwili juz wiemy jak budowano piramidy.
    Niezaleznie od powyzszego nie wiem?y
    jak by tenze pan wyjasnil bodajze jesli sie z pamieci wszystkich miejsc nie znam to ulozenie blokow w piramidzie Chefrena gdzie kazdy kamienio-glaz ma inny wymiar ciezar a dla zrozumienia jak gdyby przecietny bolek budujac swa chate
    do budowy zewnetrznych sciano murow powiedzmy ze na jedna ze scian potrzeba 300 cegiel czy pustakow i kazdy z nich cegla pustak kamien bylby u bolka wykonywany z innego ciezaru ksztaltu wymiaru tegoz budulca laczony spoiwo fuga nie grubsza niz 0,5 mm.,na tyle ze jego wyrwana kartka z teczki planow budowy lub pomiedzy gdyby i praktycznie nie miala by szansy sie miedzy kamien a kamien wcisnac ? Podobna historie mamy w…,

    /czytelnicy nie musza frunac do…,

    https://naforum.zapodaj.net/504780b6980a.png.html/

    …,i nie tylko Machu Pichu czy Boliwi,aby o roznoro-dnosc-i budowy ulozen kamienio blokow w antycznych budowlach
    nie tylko w piramidach ale i innych sie osobiscie przekonac.Czyli kazdy kamien z osobna budowniczowie musieli zaplanowac aby wiazanie na wypadek jakiego?s kataklizmu sciany sie nie rozeszly jak pieniadze i nie tylko z jednej afer, amber gold (zamiast np.na 500+ i na lexusy, inne prymitywne duperele dla samozwanczego prymitywu pod tytulem (j)elit-o-a-y !
    Tez nie wiem?y skad czerpie pan Nassim Haramein-owy swe natchnienia i gdzie mozna znalezc jego naukowe publikacje,oraz na ile sa jego
    wywody godne uwagi ?

  7. Rekju2 pisze:

    https://naforum.zapodaj.net/f9e23eeb790e.png.html

    Musialem jeszcze raz wkleic link.Bo w poprzednim mi sie jakies gowno w j.niemieckim przykleilo pokazalo o rzecho-autach i errorach.
    Znak ze makrela wrocila z urlopu a za nia kozi bojownicy i ze plebs niemiecki ja ponownie wybierze.

  8. Maria_st pisze:

    W moim śnie, który tu jest opisany kilka lat temu…kwiat życia także sie pojawia….jako tzw ewolucja…stąd cykliczne zmiany na planecie

  9. Rekju2 pisze:

    jako tzw ewolucja…stąd cykliczne zmiany na planecie ?

    No to za kazdym razem czlowiek musial sie do cyklicznosci przyzwy….,oraz dopasowywac,bo rozumiem i nalezaloby w/ g mnie calosc zwiazana z cyklicznoscia nie tylko uwzglednic nektar z kwiata z-lub-do-ycia  ale i co z ta cyklicznoscia zwiazane to musialy sie wlec zmiany  szybkosci tanca matki Gai.A kto wie jak na rozne cykle reag(ow-al?)uje ludzki organizm i na dlugosc zycia dzisiej.
    Cywilizowanego ? Co?s
    mi sie wydaje ze nie jeste(s)m-y w stanie na wiele odpo i wiedziec. A skad mam-y wiedziec dlaczego ?

    • Maria_st pisze:

      mi sie wydaje ze nie jeste(s)m-y w stanie na wiele odpo i wiedziec. A skad mam-y wiedziec dlaczego ?

      bo nie myślimy samodzielnie….inni myśla za nas?

  10. Rekju2 pisze:

    bo nie myślimy samodzielnie….inni myśla za nas?

    Sin comentarios.

  11. tomasz26 pisze:

    może nie na temat ,ale tylko pozornie

    • marek pisze:

      dokładka , a komentarz potem

      • Dawid56 pisze:

        Przesłuchałem wykład Romana Nachta, dzięki Marku 🙂 , bardzo podobnie myślę na wiele tematów jak Pan Roman Nacht.Nie wiedziałem teżtago o Jezuitach co ujawnił pan Roman, choć może tego się domyślałem.
        Zwróciłem uwagę dodatkowo na parę innych rzeczy.
        1.W zasadzie tylko buddyzm twierdzi ,że nie ma monopolu na prawdę
        2.Jezus tak na prawdę głosił zupełnie inną religię aniżeli św Paweł
        3.Nie mamy lecieć w Kosmos aby go zawłaszczać i eksplorować , ale aby krzewić Życie i Miłość.
        3.Problem i to duży istnieje w Satanie który zbuntował się przeciwko Bogu i nie chciał z nim razem współistnieć ale chciał mieć władzę i chciał rządzić.

        • marek pisze:

          Zwróciłem uwagę dodatkowo na parę innych rzeczy.

          2.Jezus tak na prawdę głosił zupełnie inną religię aniżeli św Paweł

          A KTO POWIEDZIAŁ …ON …ŻE GŁOSI RELIGIĘ …. może Dawidzie przyswoisz pojęcie Ąwatar .

          3.Problem i to duży istnieje w Satanie który zbuntował się przeciwko Bogu i nie chciał z nim razem współistnieć , ale chciał mieć władzę i chciał rządzić.

          Księga Urantii pomijana przez ” wielkich tego świata ” mówi iż Ziemia leży w rejonie Satanii …
          Prawdę błądzącym …dawkuje się małymi porcjami / między wierszami / , by przez własne zrozumienie zmienili kierunek swych dążeń …/ to moje stwierdzenie dotyczące treści Księgi Urantii ./

          • Dawid56 pisze:

            RELIGIĘ …

            Marku , nie czepiajmy się o słowa, równie dobrze mógłbym napisać „swoje nauki”

    • Dawid56 pisze:

      Dzięki Tomaszu 🙂 ,już wcześniej zobaczyłem na Yutubie ten wykład, ale go trochę zignorowałem chociaż powinienem go wysłuchać „nieprzypadkowo” wyświetlił mi się chyba przedwczoraj jako godny polecenia.
      Są cztery moim zdaniem ważne rzeczy
      1.Przychodzimy na ten świat wiele razy i nie ma degradacji w we wcieleniach
      2.Ojciec Pio przechwytywał ciało medium w podobny sposób jak się działo przechwytywanie ciała w filmie „uwierz w w ducha”
      3.Jezus Chrystus jest Bogiem ale nie wiem jeszcze czy Kryszna lub Budda jest Bogiem
      4.Jezus umarł na krzyzu
      5.Człowieka niekoniecznie stworzył Bóg ale mógł go stworzyć byt stworzony przez Boga
      6.Kościół katolicki czeka bardzo duży kryzys i odejdzie z niego wiele niegodnych osób
      7.Ojciec Pio potrafił się bilokować w ciele ale potrafił też sprawić ,że wybrana przez niego osoba też bilokowała sie w ciele
      8.Ojciec Pio ma bardzo ważną misję do spełnienia tu na Ziemi jako osoba duchowa
      9.Niestety istnienie osób zmiennokształtnych na Ziemi jest potwierdzone.

      To już moja osobista opinia bardziej wierzę ojcu Pio niż osobom opowiadającym o kontaktach channelingowych z osobami z innych Światów- po prostu nie znam ich intencji, a wydaje mi się że znam intencje i misję Ojca Pio tutaj po swojej śmierci na Ziemi.

      • Maria_st pisze:

        .Ojciec Pio potrafił się bilokować w ciele ale potrafił też sprawić ,że wybrana przez niego osoba też bilokowała sie w ciele
        8.Ojciec Pio ma bardzo ważną misję do spełnienia tu na Ziemi jako osoba duchowa

        to co piszecie o ojcu Pio nazywa sie w kosciele opętaniem….co to za gloryfikowanie jednego z umarlych…?

        • Dawid56 pisze:

          Mario Wszystko jest kwestią wiary i rezonansu.
          Niektórzy rezonują z pewnymi myślami i koncepcjami inni z drugimi.U mnie jest podobnie jesli odczuwam podobnie jak inni to się dzielę ze swoimi spostrzeżeniami.Wszystko zalezy od tego czy wierzysz że po śmierci istniejemy w jakiejś jeszcze formie czy jeśli.Jeśli nie wierzysz w to że po śmierci istniejemy w formie duchowej to ten wykład p.Sławka jest dla Ciebie bez sensu.Przytoczyłem tylko pewne stwierdzenia z wykładu i oczywiście mozna sie z nimi zgadzać lub nie.

          • marek pisze:

            Mario Wszystko jest kwestią wiary i rezonansu.

            Wiara musi stać na skale prawdy wtedy jest narzędziem wzrostu …
            Rezonans często jest pułapką …

        • marek pisze:

          to co piszecie

          piszesz Marysiu , piszesz …..dedukcja wymaga ścisłości ….

        • marek pisze:

          kościół jest pokrętny w swych zaleceniach i nazwaniach …bać się trzeba tylko własnej niemocy rozumienia….

  12. Maria_st pisze:

    Jezus Chrystus jest Bogiem

    co przez to rozumiesz?

    • Dawid56 pisze:

      Ja z kolei rozumiem zupełnie co innego .Po prostu uważam że Jezus mógł być potomkiem „obcych” po drugie był osoba bardzo uduchowioną.Po trzecie posiadał jednak pewne niezwykłe moce niedostępne zwykłym, mógł je posiadać od urodzenia albo je po prostu osiągnął w czasie swojego życia.

  13. tomasz26 pisze:

    takich osób w miarę postępującego czasu będzie więcej .. będą dawać świadectwo to samo będzie z osobami kościelnymi.. wielu przejdzie prawdziwą przemianę inni z kolei bardziej się pogrążą .. ale czas do ”naprawy;;;; każdy dostanie ten sam..

    Jezus Chrystus jest Bogiem

    co przez to rozumiesz?

    jedyne sensowne wg. mojej ”oceny” to to ze ojciec i syn to jedno ,czyli duch ojca jest w ciele duszy syna ..tak po części jak robił to ojciec pio

    • Maria_st pisze:

      jedyne sensowne wg. mojej ”oceny” to to ze ojciec i syn to jedno ,czyli duch ojca jest w ciele duszy syna ..tak po części jak robił to ojciec pio

      dalej nie rozumie

  14. tomasz26 pisze:

    wytłumaczę ci mario na przykładzie masz swoją intuicję … która jest częścią zbioru twych wcześniejszych wcieleń(doświadczeń). ….a tu intuicja jest źródłem..jest całym zbiorem wszelkich intuicji dlatego twórca kreator zawiera się w zbiorze wszystkich intuicji i jest całością tego zbioru

    to jest mój subiektywny pogląd

    • Maria_st pisze:

      tomaszu tzn nie ma tam marii, ani jezusów..ani buddów…janków, małgoś, czy jędrusiów…nie ma lepszy, gorszy…wsio jednakie

      • dariamade pisze:

        Jak dla mnie to wszystko niewazne. Kiedys napisze moj oglad na to wszystko.

      • marek pisze:

        jedyne sensowne wg. mojej ”oceny” to to ze ojciec i syn to jedno ,czyli duch ojca jest w ciele duszy syna ..tak po części jak robił to ojciec pio

        dalej nie rozumie

        tomaszu tzn nie ma tam marii, ani jezusów..ani buddów…janków, małgoś, czy jędrusiów…nie ma lepszy, gorszy…wsio jednakie,

        Siedzicie w swoich upodobaniach uprzedzeniach i wydaje się Wam że myślicie …. że przestrajacie swą świadomość …..nie … kręcicie się wokół swych upodobań zagrzebując swe pojmowanie w coraz większej ilości sprzeczności …

        Dotyczy to na tym forum prawie wszystkich !!!!!!!!!!!!!

        Jedyną sensowną rzeczą jaką można robić by odzyskać siebie / wrócić do pierwowcin /
        jest redukować sprzeczności skumulowane w naszych kulturach , stworzone przez nas samych sterowanych zakulisowo od milonów lat…

        Naprawdę o każdej ego osobowości można napisać iż jest głupia ,jej treść … bez wartości jeżeli nie ma komunikacji z wyższymi obwodami świadomości ….jestestwa które jej ciało fizyczne zasila życiem..

        Funkcjonujecie w ten sposób : gdy Małgośia podje film z panem Nachtem to podejmujecie dialog na temat jego treści ,gdy robi to Marek ….milczenie …. . skutkiem swych uprzedzeń stoicie w miejscu…nie umiecie korzystać z wiedzy ” diabła ” by rozwiązać supełki swego poplątania …

        dalej nie rozumie

        tomaszu tzn nie ma tam marii, ani jezusów..ani buddów…janków, małgoś, czy jędrusiów…nie ma lepszy, gorszy…wsio jednakie,

        jak się tematy życia traktuje wybiórczo lub po łebkach to jak można to rozumieć …

        konstrukcja ludzkiego ciała odwzorowuje konstrukcję większych elementów tworzących organizm wszechświata / jako na górze tak i na dole – fraktalność -/ Jurki Marki i Marysie to poszczególne komórki tkanki ciała lecz organizm ma jeszcze narządy …prawda …moja ty na wskroś realistyczna Marysiu ….

        Pachnie hierarchią , pachnie ale inaczej w swych funkcjach posadowioną , niezbędną by całość funkcjonowała …NIE PASOŻYTUJĄCĄ NA ORGANIŹMIE , BĘDĄCĄ JEGO AUTONOMICZNĄ NIEODZOWNĄ DO JEGO FUNKCJONOWANIA SKŁĄDOWĄ …..

        a Ty czytający te słowa , naa tą chwilę ….której części tego Podwszechświata jesteś składową …tkanki miękkiej , kośći , organów czy głowy ?…..

        Stawiam Wam Nachta w wyłącznie w tym jedynym jego wywiadzie i stawiam Wam piąty wywiad z Nerudą z Wing Makers przed rozumy …

        Nie dokończyliście tematu religii w swych osobniczych rozwojach i poszliście zagrnięci modą lub ciekawością …błądzić dalej…

        Nie propaguję ,żadnej religii , propaguję myślenie prowadzące do nowej jakości świadomości…. świadomości -duchowo-ludzkiej …więc wyjdźcie wreszcie ze swych norek i zacznijcie autentyczne porządki w swych głowach …

        Napisał bym

        Kochane Dzieci Moje
        ale zapewne rzucicie kamieniem
        nie rozpoznając
        kto to pisze …?

      • tomasz26 pisze:

        tomaszu tzn nie ma tam marii, ani jezusów..ani buddów…janków, małgoś, czy jędrusiów…nie ma lepszy, gorszy…wsio jednakie

        każdy ma prawo do swojej opinii ,dlatego napisałem ze jest mój subiektywny pogląd ..wiara bądź nie wiara w ”coś” jest sprawą indywidualną.. ja mario nie neguje indywidualnych poszczególnych wcieleń ducha duszy ludzi…jeśli tego by nie było nie było by rozwoju min. samoświadomości zbiorowej ..to nie jest dzielenie na leszy ,czy gorszy ,tylko podział na tych ,którzy ofiarują siebie i tych co czerpią z innych

    • marek pisze:

      która jest częścią zbioru twych wcześniejszych wcieleń(doświadczeń).

      Ludzkie Ja – ego osobowość owinięte w pamięć rodową – genotyp , to owinięte w pamięć gatunku – umysł nieświadomy ….która część oddziaływuje najmocniej owa pamięć gatunku…

      Często głos intuicji mylimy z mocnym akcentem pamięci zbiorowej lub rodowej …

      Intuicja to głos ducha / wieczności / w Tobie lecz aby ją rozróżniać musisz zacząć rozmowy z duchem w sobie …

  15. Dawid56 pisze:

    Jeszcze jeden wykład Nassima Harameina nieco rozszerzony nagrany w czasie jego pobytu w Krakowie

  16. Rekju2 pisze:

    Ze pan Pio !

    Nie bede rozwijal co tkwi i skad pochodzi slowo Szaman-izm,oczywiscie nie nie majace z tymi g….mi  internetowymi wyssanymi przez Narcyz-owych przez ich-nich i tylko wyksztalciucho- uniwersytecko-ksiazkowo-tv-nowsko-internetowych spluwaczek a oplacanych przez bezmyslny plebs ! ‚O k(gora go..a)upa wojewodzki i jego plask(i ekran-ik)ownikowi wi(e)dzo?wi idolo idioci z wrodzonym talentem wlasnej gluPOty’.
    Narazie co do pana Pio POzniej wroce a narazie zajmijmy sie wokol szamana-stwa szamanizm(u)en itp.
    Pomijam bo na tyle ile w wolnej chwili jestem bede w stanie ogolnie wskazac kierunek,tak ze jesli chodzi a to jest kompletne jelobstwo
    ktore z prawda historyczna ale nic wspolnego nie ma.
    Mam na mysli wymyslne jezyki typu ?

    Staromajski
    Staroaztecki
    Starogujaranski
    Starobaskijski
    Itd.

    Szaman a chaman ogolnie sie przyjelo.
    Skad pochodzi owe okreslenie i co za nim sie kryje ? Wiemy ze szamanie zajmuja sie rytualo-leczeniem psychiki,depresji krotko,  sztuka lekarska,
    medycyna alternatywna.
    Wywodzi sie ona wlasciwie pochodzi nie zostala wynaleziona na zadnej planecie malp
    ani z librosika o wymyslnej nazwie Ayurwerd-a-y a zostala nam ludzio…,

    /wy)m skad?s
    juz ze wzgledu dla przed szukajacymi wczorajszego i obcego dnia i dlatego bo dyzurni i inne im podobne ochlapy/

    …,Chaman ma jest powiazane z pewnym naszym genetyko-stworzycielem ktory…

    /nie wazne w tej chwili czy i kto?s-iowemu to pasuje i ze takowemu  wszystko pasi lub nie i wskazuje sie takowym
    w glowie miesci i czy wierzy-c moze w ‚szetyne albo kunia’, nie musi moze nadal w stado jezy wierzyc ze ono na wiezy
    sie wyleguje albo…/

    …,przybyl osobiscie jak (na miotle)wielu inszych na matke Gaie i te sztuke leczenia nauczal pratykowal przekazali a ze zostala ona po dzis dzien wielce zapomniana pozostala w zwajchrowano-zapomnianej formie juz nie i stety cywilizowanym.
    U panow Aztekowych oni tego kogos?-iowego chaman-owego zwali ?

    otliCualli

    Ewenkowie na Syberi ?

    anaSam

    A dla pewnego Chinczykowego narodu
    o godnosci ongHm,
    oni go czyli jego lecznicze nauko-sposoby rozumowali jako
    uzdrowiciel(skie)a pod tytulem jak ponizej ?

    Ogolnie to ‚biega-lo’ pierwotnie o rytual i wpyw leczenia poprzez cialo dusze i duchem.
    Jak wiem?y ze w Tybetanskiej Hinduistycznym i aby nie mylic pana OHMA z OM-em w wyrazewnictwie z itd…,

    /Om (także Aum, ॐ) – najświętsza sylaba hinduizmu. Dźwięk omkara występujący w wedach, jest pierwotnym  …|

    mamy doczynienia z powyzszym slowem ?

    Szamanowi potrafili i czy potrafia leczyc.
    Wiem-?y ze np.Hawajanscy Szamani lecza co jak gdzie co ?
    I czy Akupunktura nie jest zapomnianym sposobem leczenia ?
    I wy durno-dyzurni cisi nie odwazni jak stali znani komentatorzy na drapane nie liczta z waszym drugim idolem z g….na wybiorczego pseudo-(j)elity z przystawionym uchem cisi poszukiwacze ‚wczorajszego dnia’ nie albo tylko na urbana liczta.

    Wszystko, co nas otacza, zdąża do jedności i współbrzmienia z energią wszechświata. W hawajskiej świątyni, w rytm tańca wykonywanego przez Kahunów wokół kamiennego ołtarza, dokonywał się rytuał odnowy Ceremonia oczyszczenia i uzdrowienia ciała, psychiki, duszy… Dziedziczony z pokolenia na pokolenie masaż szamanów z Wysp Hawajskich usuwa napięcia i uporczywe blokady psychofizyczne, popraw…

    Powiedzmy wracajac do pana Pio i sposobow uzdrowicielskich moglibysmy wspolnie co?s stwierdzic a mianowicie ze ?

    I co do pana Pio jego zdolnosci moz(kto?s-ie tez jak ponizej i podobnie mysl(a-e-li-)al :

    Kiedy?s kto?s powiedzial.

    Cuda nie zdarzaja się w sprzecznosci z natura lecz w sprzecznosci z tym,co o naturze wiemy.

    PS.

    Do widzenia pan…,

    /owie dyz-urn-o/

    …,i-e Adamie,
    plus szajka,pozdrow..,

    /cie siebie PO prymitywnym fachu/

    …,i pan brata :

    Jedyne czego wy nie mozecie sobie wyjasnic jest to ze miedzy niebem a ziemią, jestes(ta)cie sami. 

  17. marek pisze:

    Jedyne czego wy nie mozecie sobie wyjasnic jest to ze miedzy niebem a ziemią, jestes(ta)cie sami.

    Rekju…wyrzuć długopis przez okno , obłóż głowę lodem , a potem podejmij pracę fizyczną …najlepiej na budowie …

    Twoje jestestwo krzyczy ratunku ….ciało wymaga fizycznego wysiłku …aby zistniał porządek w głowie…

    • Dawid56 pisze:

      Marku nie obrażaj Rekju , daj mu się wypowiedzieć w pełni i nie osądzaj tak pochopnie tego co pisze.

      • marek pisze:

        Marku nie obrażaj Rekju , daj mu się wypowiedzieć w pełni i nie osądzaj tak pochopnie tego co pisze.

        Nie obrażam , a przynajmniej me wypowiedzi nie mają takiego celu .Ciało wykonujące zrównoważony fizyczny wysiłek wspiera umysł ….sam jestem cieciem i doceniam wartość ruchu związanego z dokonywaniem obchodów osiedla ….znam też z autopsji inne fizyczne zawody …wysiłek fizyczny jest nieodzowny do dobrego funkcjonowania psyche….

        W temacie światopoglądu i projekcji siebie ….niech zarzuci himeryczny sposób wyrażania swych myśli i w sposób zrozumiały przedstawi ” swą treść ” …jako dyskutant …albo określi cel tego co tworzy tą słowną ekwilibrystyką…
        Udziwnienia jak nicki nie są przejawem dojrzałości , ani społecznej , ani w zakresie rozumienia pojęcia mistyka życia…

      • marek pisze:

        a to do Ciebie Dawidzie …jeżeli stajesz w obronie człowieka a nie jego świadomej maniery to skomentuj to w drugą stronę : ale sie pom(ie)y-lilem.

        mistyka , czy dom wariatów z pełną aprobatą ………….a

        • Maria_st pisze:

          mistyka , czy dom wariatów z pełną aprobatą ………….a

          oj gaj/o-WY Maru/cha cha…..masz to o czym myslisz…..zależy gdzie i co Ci sty/Ka…mi….i tak wsio ry/Ba

        • Dawid56 pisze:

          Rekju…wyrzuć długopis przez okno , obłóż głowę lodem , a potem podejmij pracę fizyczną …najlepiej na budowie …

          Twoje jestestwo krzyczy ratunku ….ciało wymaga fizycznego wysiłku …aby zistniał porządek w głowie…

          .

          Marku , chyba czegoś nie rozumiem , albo Ty tego nie rozumiesz- te Twoje słowa , które zacytowałem, oprócz tego ,że są krytyką wypowiedzi Rekju, są również bezpośrednio skierowane do niego.Wybacz nikt nie lubi( chyba Ty także?) aby Ktoś mu dawał tzw. „dobre rady” typu „idź sobie Człowieku do kamieniołomów, może praca fizyczna sprawi ,że zmądrzejesz”.

          • marek pisze:

            Marku , chyba czegoś nie rozumiem

            Faktycznie nie rozumiesz , a teraz rozumiesz ….

            ale sie pom(ie)y-lilem.

            oj gaj/o-WY Maru/cha cha…..masz to o czym myslisz…..zależy gdzie i co Ci sty/Ka…mi….i tak wsio ry/Ba

            faktycznie Mistyka ….

            ale wystarczy mnie zbanować i można spokojnie rozmawiać ….

            czyż nie gasimy radia
            gdy
            męczy muzyka

            tak Marysiu gajowy Marucha
            brzęczący jak mucha ….

          • Dawid56 pisze:

            ale wystarczy mnie zbanować i można spokojnie rozmawiać ….

            A powiedz mi z jakiego powodu powinieneś zostać „zbanowany”, ja takiego nie widzę!!!!

  18. Rekju2 pisze:

    Jedyne czego wy nie mozecie sobie wyjasnic jest to ze miedzy niebem a ziemią, NIE jestes(ta)cie sami. 

    Twoje jestestwo krzyczy ratunku ….ciało wymaga fizycznego wysiłku …aby zaistniał porządek w głowie…

    A myslalem ze kto?s doda ‚NIE…,’ itd.
    A tu taki jak w Stawce wiekszej niz…, numer no i ze z samego jestestwa nikt sie nie nasycil a mowi sie ze ludz-iowi to istoty stworzone na itd., ale sie pom(ie)y-lilem.

  19. Margosia pisze:

    „…W temacie światopoglądu i projekcji siebie ….niech zarzuci himeryczny sposób wyrażania swych myśli i w sposób zrozumiały przedstawi ” swą treść ” …”
    ___
    Marek, wiesz przecież, że każdy przedstawia „swą treść” tak – jak potrafi najlepiej 🙂
    Spójrz może… „chłodnym okiem umysłu” ale też i ❤ na sposób przedstawiania treści swych własnych myśli i projekcji…
    A być może dojrzysz w nich również…
    chimeryczny sposób wyrażania swych myśli

    Dobrze przecież wiesz, że… najlepszą oceną, którą każdy z nas może zastosować jest… rzetelna i szczera ocena własnego postępowania i wyrażania własnych przekonań.
    http://davidicke.pl/forum/images/smilies/kotek.gif, a być może dojrzysz wówczas…

    • Oska pisze:

      Uwielbiam tego Nassima, przystępnie i lekko zabawnie opowiada o tak skomplikowanych wyliczeniach i procesach. Kilka jego wykładów oglądałam w przeszłości.
      Co do tematu religii Pan Nacht wywarł na mnie wrażenie, nie wiem skąd ma swoje informacje, ale widać że opowiada z głębszego rozumienia rzeczywistości, zupełnie inaczej niż Sławek, Sławek ma do przekazania pewne treści które zostały mu przekazane, jako pośrednik. Pan Nacht natomiast wszystko co mówi widać że mówi z pełną świadomością swoich słów, i bije od niego stoicki spokój. Za to Sławek wydaje się być nerwowy całą sytuacją.

  20. Pingback: Dziwny układ gwiazd na niebie 23.09.2017 | Krystyna Sai Kręt (Szlosek)

Dodaj odpowiedź do marek Anuluj pisanie odpowiedzi

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.